Algorytm LinkedIn. Jak działać na platformie i jakie treści tworzyć?

Algorytm LinkedIna – czy nadal jest dla Ciebie tajemnicą? Znasz dobre praktyki w działaniach na LinkedInie? Wiesz, co boostuje zasięgi, a co je ucina? Dowiedz się, na co zwracać uwagę przy publikacjach, aby skutecznie budować profil osobisty i firmowy.

Czym jest algorytm LinkedIna i jak działa?

Algorytm LinkedIn, podobnie jak algorytmy innych platform społecznościowych (np. algorytm Instagrama), działa na zasadzie priorytetyzacji treści, które są najbardziej interesujące i wartościowe dla użytkowników (a przynajmniej to powinien robić).

Jego głównym celem jest zwiększenie zaangażowania, dostarczanie wartościowych treści oraz tworzenie bardziej spersonalizowanego doświadczenia dla każdego użytkownika. Miłe, prawda? A raczej: opłacalne.

Algorytmy mają przyciągać i zatrzymać użytkowników, bo to na ich obecności zarabiają platformy social media. 

Chociaż szczegółowe działanie algorytmu nigdy nie zostało ujawnione, możemy wyodrębnić pewne elementy, które mają wpływ na sposób oceniania i wyświetlania treści.

Algorytm LinkedIna przyznaje swojego rodzaju punkty postom i bierze pod uwagę:

• Zaangażowanie użytkowników. Algorytm LinkedIn bierze pod uwagę liczbę poleceń, komentarzy i udostępnień, jakie post otrzymuje. Im więcej interakcji, tym większa szansa, że post zostanie wyświetlony większej liczbie użytkowników. Jaki jest wpływ tempa reakcji użytkowników LinkedIna? Dość duży. Im więcej zaangażowania na początku, tym lepiej dla posta.
• Pasujące treści. LinkedIn stara się dopasować treści do zainteresowań i zachowań użytkowników. Analizuje wcześniejsze interakcje, tematyczne zainteresowania i zawodowe profile użytkowników, aby dostarczyć im najbardziej adekwatne posty na LinkedInie.
• Czas publikacji. Czas, w którym post jest publikowany, ma znaczenie. Posty publikowane w godzinach dużej aktywności użytkowników mają szanse na zdobycie większej liczby interakcji i wyświetleń. No dobrze, ale to znaczy, kiedy? Wtedy, kiedy TWOJA grupa docelowa jest aktywna. A to najlepiej wiesz Ty.
• Jakość sieci kontaktów. Algorytm LinkedIna ocenia, jak blisko jesteś powiązany z osobami, które widzą Twoje posty. Treści publikowane przez osoby z twojej bezpośredniej sieci (pierwszego stopnia) mają większe szanse na wyświetlenie się na twoim feedzie.
• Typy treści. Algorytm LinkedIn lubi teksty. Jako jedna z ostatnich platform nie wymaga wideo czy zdjęć. Ceni jednak różnorodność i posty zawierające multimedia, takie jak zdjęcia, wideo i dokumenty, często osiągają  świetne wyniki. 

Niezależnie od tego, czy działasz na koncie indywidualnym, czy biznesowym, algorytm LinkedIna działa podobnie dla obu typów profili. Ważne jest, aby regularnie publikować wartościowe i angażujące treści, które będą przyciągały uwagę twojej sieci kontaktów. Content marketing w social mediach traktuj tak samo poważnie, jak każdy inny. 

Budowanie autentycznych relacji, interakcja z innymi użytkownikami oraz dzielenie się wartościowymi informacjami to kluczowe elementy skutecznego korzystania z tej platformy.

Pamiętaj, że algorytm LinkedIna jest dynamiczny i ciągle się zmienia. Dlatego warto być na bieżąco z nowymi trendami i aktualizacjami, aby jak najlepiej wykorzystać potencjał tej platformy w swojej strategii zawodowej i biznesowej.

Mała podpowiedź: zmiany biznesowe na platformie będą zazwyczaj niosły również zmiany w algorytmie. Śledź nowe funkcje!

Chcesz mieć profesjonalnie prowadzony LinkedIn, ale nie masz czasu? Skontaktuj się z nami!

Filtry weryfikujące jakość publikacji na LinkedInie

LinkedIn ocenia i filtruje Twoje treści. Zobacz, na co musisz zwrócić uwagę, żeby nie stracić szansy na viral w przedbiegach:

1. LinkedIn może oflagować Twój post jako spam. W pierwszej kolejności zadbaj o wiarygodność – spersonalizuj swoje konto. Uzupełnij informacje, dodaj zdjęcie profilowe, poszerz grono znajomych.

Profile ze zbyt małą siecią kontaktów mogą być uznane za mniej autentyczne, ale to działa w obie strony – nadmierną częstotliwość wysyłanych zaproszeń algorytm też wyłapie.

Postaw na jakość, nie ilość. Algorytm sprawdza zbyt częste publikowanie i może określić je jako spam. Co więcej, jeśli zmęczysz swoich obserwatorów, mają oni opcję ukrywania treści, a Twoje materiały zostaną uznane za content niskiej jakości.

2. Wyobraź sobie, że za każdą publikację zbierasz punkty, znane jako interaction score. Najwięcej za komentarz, potem za udostępnienie, na końcu za reakcję. 

Zastanów się, co sam chciałbyś czytać w swoich postach i co może przyciągnąć Twoich obserwatorów. Jeśli w krótkim czasie od publikacji Twój post zyska pozytywny odbiór, algorytm puści go szerzej.

3. Jeśli użytkownika zainteresuje Twój post – fantastycznie, bo w tym momencie nalicza się tak zwany dwell-time, czyli czas poświęcony publikacji. Jest to jeden z kluczowych elementów dla algorytmu, oznacza bowiem, że treść jest wartościowa. 

Jak zwiększyć dwell -time? Twórz treści, które już w kilku pierwszych zdaniach złapią uwagę odbiorcy i zachęcą do przeczytania całości. Nagłówek i trafione CTA będą tu niezbędne!

Dobrze sprawdzą się artykuły, bogate w analizy akapity lub wykorzystanie infografik, które wydłużą czas zaangażowania odbiorców.

4. Oprócz dwell-time i liczby interakcji LinkedIn wykorzystuje trzeci sygnał rankingujący, jakim jest odpowiadanie na komentarze. Angażowanie się w dyskusję zwiększy zasięgi Twojej publikacji.

5. Unikaj contentu, który może zostać uznany za wrażliwy lub naruszający zasady społeczności LinkedIna. Algorytm identyfikuje mowę nienawiści, przemoc i fake newsy. Takie posty mogą zostać usunięte lub ukryte.

Częstotliwość publikacji treści na LinkedIn. Kiedy najlepiej publikować posty?

Odpowiednio dobrane godziny publikacji to kolejny krok do sukcesu. W celu znalezienia najlepszej strategii najskuteczniejsze będą testy i obserwowanie wyników. Każda grupa odbiorców rządzi się unikalnymi zasadami, co wcale nie ułatwia poszukiwań.

A jak to się ma do Twoich odbiorców?

Zastanów się: kto będzie czytał Twoje posty? W jakich godzinach pracuje Twoja grupa docelowa? Stwórz ich persony i do nich dopasuj godziny wrzucania materiałów.

Popularność LinkedIna z czasem znacząco wzrosła – przestał on być już tylko tym social medium „o tematach zawodowych”. Przetestuj więc też postowanie w weekend – może na Twoich czytelników to zadziała?

Najważniejsze, to mieć content plan i sprawdzać różne możliwości. Z czasem zobaczysz, co działa na Twoim profilu najlepiej i wprowadzisz te reguły do przyszłych publikacji. Analityka będzie Twoim najlepszym przyjacielem!

Testy, testy i jeszcze raz testy. Różne dni, różne godziny. Wiemy, co mówimy.

Strategie rozwoju swojego profilu na LinkedInie. Angażuj użytkowników, buduj społeczność. Zasięg i wyświetlenia przyjdą same!

Napisać treść, dodać grafikę i już? Tłumy będą udostępniać, każdy będzie chciał polubić, a potencjalni klienci zaczną walić do wirtualnych drzwi Twojej sieci kontaktów?

Niestety, to nie wystarczy.  Żeby wygrać z algorytmem na LinkedInie i zyskać większy zasięg, musisz zaangażować swoich odbiorców. Mamy na to kilka sprawdzonych sposobów:

1. Potraktuj LinkedIna jako okazję do rozmowy. Postaw pytanie skłaniające do refleksji na końcu treści albo zaciekaw odbiorcę grafiką. Nie zapominaj wezwaniu do działania przy użyciu call to action!
2. Kontrowersyjny post też dobrze się sprawdzi – wymiana opinii w komentarzach poskutkuje szerszymi zasięgami! Polubienia i komentarze są niezwykle ważne, a mocne opinie zazwyczaj prowokują użytkowników do działania, bo wzbudzają emocje.
3. Korzystaj z różnych opcji  angażowania społeczności LinkedIna. Może jakiś ciekawy temat ankiety chodzi Ci po głowie?
4. Buduj relacje ze swoimi odbiorcami. Jeśli chcesz, aby byli aktywni pod Twoimi postami, rób to samo dla nich! Dzięki wzajemnym interakcjom dasz się poznać w ich sieci kontaktów, a z tego mogą wyniknąć wyłącznie same dobre rzeczy. Pisz merytoryczne treści, nie ograniczaj się do kolokwializmów typu „ciekawy post!”.
5. Regularne publikowanie zwiększy widoczność profilu i strony firmowej, a LinkedIn dodatkowo premiuje aktywnych użytkowników szerszymi zasięgami. Algorytm promuje konta, które są aktywne i spójne. 

Jak działa algorytm LinkedIna – podsumowanie

Chociaż może się to wydawać się trudne, wszystko jest kwestią wielu prób i stosowania się do zasad, które przedstawiliśmy.

Kluczem do sukcesu jest tworzenie wartościowych, angażujących treści z myślą o odbiorcach, przy jednoczesnym stosowaniu dobrych praktyk optymalizacji pod algorytm. 

Warto mieć na uwadze zmiany, które co jakiś czas pojawiają się na LinkedInie. Takie aktualizacje mają na celu usprawnienie algorytmu, a co za tym idzie, promowany content może zmieniać formy na dłuższe lub krótsze treści.

Algorytm LinkedIn bierze pod uwagę również to, czym się zajmujesz i o czym zazwyczaj mówisz. Jeśli chcesz osiągać dobre wyniki, skup się na swojej niszy; nie zmieniaj tematów jak rękawiczek. Mądrze buduj swoją sieć kontaktów – więcej nie znaczy lepiej. 

Wypracuj swój unikalny styl i dostarczaj wysokiej jakości treści. Bądź sobą. I przede wszystkim: bądź. Nie zyskasz na samej obecności na LinkedIn, jeśli pozostaniesz biernym czytelnikiem. Wyjdź ze strefy komfortu i pokaż światu swoją twarz, a zobaczysz, że przyniesie Ci to korzyści. Możesz zacząć od odwiedzenia naszego profilu LinkedIn – zainspiruj się!